KKS Astra Krotoszyn - strona oficjalna

Przypomnijmy: sprawa wymiany nagłośnienia to temat ciągnący się od lat. Sympatycy i kibice Astry od wielu sezonów mieli kłopot z rozumieniem słów spikera. Sprawa nieoczekiwanie przyspieszyła w czasie trwania rundy wiosennej.  2 kwietnia, w czasie meczu ligowego z Koroną Pogonią Stawiszyn, zakończonym zwycięstwem krotoszyńskich ulubieńców 3:1, problemy powróciły. Kibice dali wówczas upust swoim emocjom. Wykorzystując obecność na meczu prezesa CSiR Wodnik Jacka Cierniewskiego, poddali jego działanie krytyce. Nie pomogło podłączenie nowych mikrofonów. Dlatego prezes pomny doświadczeń postanowił wymienić sprzęt pamiętający jeszcze sześcioletni okres gry Asterki w III lidze w latach 1996-2002. Od 25 kwietnia spikerka wzbogaciła się o nowe nagłośnienie. Zainstalowano 4 100 watowe kolumny, a koszt tej inwestycji wyniósł niecałe 4 tyś. zł. Ale nie rozwiązało to do końca problemów. Cały czas zdarzało się że głos prowadzącego, był niesłyszalny dla osób siedzących naprzeciw spikerki. Kibice zaczęli domagać się rozwiązań kompleksowych, a nie jak to określali prowizorki. Sytuacje zaognili Fanatyczni Fani, którzy głośnym dopingiem skutecznie zagłuszali głos komentującego spotkanie derbowe, z 30 kwietnia z Piastem Kobylin. Zakończyło się ono zwycięstwem miejscowych 2:1. To w czasie jego trwania sympatycy nawet nie silili się na uprzejmości. –Jeśli kilkadziesiąt młodych osób, potrafi zagłuszyć spikera, który zaopatrzony jest w mikrofon i 4 nowe kolumny, to komentarz pozostaje zbędny- słychać było z trybun. Wówczas prezes podjął zobowiązanie, że do końca czerwca stadion zaopatrzony zostanie w dodatkowe kolumny i wzmacniacz. Przez okres urlopowy pracowników, ten termin został nieznacznie przekroczony. Jednak w piątek, 21 lipca na stadionie trwały prace. –Zainstalowaliśmy nowoczesny wzmacniacz o mocy 600 V. Ten sprzęt akustyczny serii MW wykorzystywany jest na obiektach sportowych- zachwala z dumą Cierniewski. To nie koniec zmian. W najbliższym czasie zostaną zamontowane 2 kolumny na masztach. Jeden na wysokości trybuny zajmowanej przez Fanatycznych Fanów. Całość inwestycji zamknie się w kwocie ok. 5 tyś brutto. Ponad 4 kosztował zakup wzmacniacza i 2 kolumn, resztę pochłoną maszty wraz z niezbędnym okablowaniem. –Teraz oczekuję jedynie reakcji kibiców podczas spotkań. Mam nadzieję, ze nikt obecnie nie będzie skarżył się na zbytnia głośność. Nagłośnienie przeszło prawdziwą rewolucję, pierwsza od wielu lat - kończy Cierniewski. Kibicom przypominamy, ze według wstępnego terminarza podanego przez kaliski okręgowy związek piłki nożnej okazja do wypróbowania nowego sprzętu będzie miała miejsce 15 sierpnia.

Paweł Krawulski

• Komentarzy [0]
• czytano: [456]
• DO