- autor: mrmarian, 2015-05-04 15:14
-
Wreszcie dobry futbol pokazała w niedzielę drużyna Astry Krotoszyn. Piłkarze trenera Marcina Kałuży pewnie pokonali na własnym obiekcie KS Opatówek 4:0. Hat trickiem w tym spotkaniu popisał się Adam Staszewski.
Już w pierwszych 45 minutach widać było, że to miejscowi są lepszym zespołem.Na gole kibice musieli poczekać do trzeciego kwadransa meczu.W 33. minucie sędzia Jacek Włoch zdecydował się podyktować rzut karny dla gospodarzy po zagraniu piłki ręką defensora gości. Jedenastkę pewnie wykorzystał Staszewski. Na sekundy przed przerwą ten zawodnik po raz drugi trafił do siatki z 11. metrów. Tym razem popularny Bambi został najpierw sfaulowany w polu karnym.Po zmianie stron Asterka nadal kontrolowała sytuację na boisku. W 70. minucie dobrą centrą ze skrzydła popisał się Mateusz Nowak. Piłkę w polu karnym otrzymał Staszewski i bez problemu pokonał golkipera gości. Po kolejnych trzech minutach wynik spotkania ustalił Mateusz Marciniak, wykorzystując sytuację sam na sam z bramkarzem przyjezdnych. – Wreszcie udało nam się przełamać złą passę porażek i odnieść zwycięstwo. Uważam, że zagraliśmy dzisiaj dobre spotkanie i w pełni zasłużyliśmy na komplet punktów – podsumował trener Astry Marcin Kałuża.
(GRZELO)
Astra Krotoszyn – KS Opatówek 4:0 (2:0)
BRAMKI: 1:0 – Adam Staszewski (33′ karny), 2:0 – Adam Staszewski (44′ karny), 3:0 – Adam Staszewski (70′), 4:0 – Mateusz Marciniak (73′)
ASTRA: Wojtkowiak – Olejnik, Cubal, Jankowski, Sójka – Marciniak (85′ Cichowlas), Budziak (67′ Nowak), Krystek, Adamski (82′ Potarzycki) – Ratyński (78′ Ciesielski), Staszewski